Slawistyka - forum kontaktowo - materiałowe
USUNIETE
jak ktos ma pytania to prosze mailowac
Ostatnio edytowany przez malpanka (26-11-2008 16:30:13)
Offline
no kazdy oprocz tych na ktorych z przyczyn trudnych do przewidzenia mnie nie bedzie i na ktorych wyjatkowo zapomne dyktafonu. ale zawsze nosze ze soba moje mp3 wiec powinno byc ok
Offline
Zbanowany
extra! thx.
Offline
Użytkownik
Miejmy nadzieję, że do tego forum mają dostęp tylko i wyłącznie osoby z grupy.
Offline
piękny_kawaler napisał:
Miejmy nadzieję, że do tego forum mają dostęp tylko i wyłącznie osoby z grupy.
o a to czemu?
Offline
Użytkownik
Z tego co wiem taki proceder jest nielegalny i grożą surowe konsekwencje :)
Offline
nielegalny w sensie prawa autorskiego, statutu wydzialu, statutu uniwersytetu czy moze niepisanego prawa studenckiego? ja poprosze paragraf
Offline
Użytkownik
Nie pamiętam, oraz nie zamierzam szukać, mówię tylko co słyszałem.
Lepiej dmuchać na zimne, prawda?
Pozdrawiam, bez napinki.
Offline
hmmm poszukam, szkoda byloby zawieszac cos co sie wszystkim przydaje
Offline
Faktycznie nagrywanie zarówno audio, jak i video osób bez ich zgody jest nielegalne i choćby dlatego często na infoliniach słychać: "nasza rozmowa jest nagrywana, jeśli nie wyrażacie zgody, rozłączcie się". Z drugiej jednak strony jeśli to forum pozostanie tylko w gronie studentów to nikt o niczym się nie dowie. Podobnie i udostępnianie fragmentów sfotografowanej książki jest nielegalne "Kopiowanie, powielanie, zarówno cyfrowe, jak i klasyczne całości i fragmentów jest zakazane i wymaga zgody autora". Sens ogólny jest taki: nie raz złamiemy prawo, ale robią tak wszyscy i tak jest po prostu łatwiej. Zamiast chodzić osobno do biblioteki, ktoś może zrobić fotkę i każdy w domu, z osobna, skosztuje. Jeśli malpanka obawiasz się o konsekwencje (co jest też zrozumiałe) to zróbmy anonimowe jedno konto, udostępnijmy ogólne hasło, zarejestrujmy je na nowego maila i z niego wrzucajmy linki. Nie jest to rozwiązanie idealne, bo można sprawdzić numer IP logującego, ale to już zadanie do Policji, a takie sprawy raczej się tam nie kończą tak łatwo. Kończąc ten przydługi wywód - po cichu dodawajmy co chcemy i nie pokazujmy się z tym wykładowcom.
Offline
zrobilam krotki risercz w sieci. nagrywanie na uw jest podobno b powszechne i tylko niektorzy wykladowcy maja cos przeciwko.
jesli chodzi o prawo, to traktowalabym wyklad jako przedmiot prawa autorskiego, czyli dzielo, ktore wykladowca nam prezentuje, a nie prywatna wypowiedz. w koncu daje wyklad dla szerokiego grona osob ku ich ogolnemu pozytkowi. tak jak wydaje sie publikacje ksiazkowa. jesliby tak do tego podchodzic to mozna reprodukowac tworczosc na uzytek wlasny i kregu znajomych. nielegalnie by zaczelo byc gdybym sprzedawala owe nagrania.
ale nie jestem pewna co do powyzszego. jeszcze cos wymysle moi drodzy.
aha i nie ania, tylko maria i w zasadzie maria tez nie tylko malpa. plz bardzo. ja wiem ze nie jestem osobnikiem spolecznie sprawnym i nie wszyscy mnie kojarza, ale tak sie przypominam :)
Offline